Słońce coraz mocniej grzeje, pogoda robi się coraz cieplejsza, wieczorami czuć w powietrzu zapach setek rozpalonych grillów, a Ty nie możesz się tym wszystkim cieszyć, bo w Twoim związku jest coraz gorzej. Jak temu zaradzić? Czytaj dalej.
Jak uratować związek?
Na początku było wręcz cudownie. Poznaliście się i od razu każde z was czuło, że poznało swoją druga połówkę. Może nawet kończyliście zdania za siebie? Spędzaliście razem bardzo dużo czasu, byliście nierozłączni… Lubiliście swoje towarzystwo, mieliście wiele wspólnych zainteresowań i wszystko zapowiadało się jakby sielanka miała trwać wiecznie… Niestety tak się nie stało.
Nic nie trwa wiecznie i w końcu nawet do najpiękniejszych i najbardziej romantycznych związków wkrada się codzienność. Okazuje się, że nie we wszystkim zgadzacie się tak jednogłośnie jak na początku waszej znajomości. Zaczynacie dostrzegać u siebie małe i większe wady, pewne zachowania zaczynają wam przeszkadzać, a nawet irytować. Nie jest już tak różowo jak na początku.
Kłócicie się. Na początku dzieje się to rzadko i o jakieś błahe sprawy, ale z czasem kłótnie przybierają na sile i zaczynają dotyczyć coraz poważniejszych rzeczy. Macie dla siebie coraz mniej czasu… Jesteście razem, ale czujesz, że to nie to co kiedyś. Naprawdę kochasz swoją partnerkę i chciałbyś z nią być, dlatego zaczynasz zastanawiać się co można zrobić, aby zażegnać ten kryzys…
1. Powrót do korzeni
Jeśli chcesz aby związek się nie kończył, to zacznij zachowywać się tak jak na jego początku. To jest bardzo proste zdanie, a jednocześnie niesie ze sobą bardzo głęboki przekaz. Zastanów się przez chwilę – czy okazujesz swojej partnerce tyle czułości co na początku? Czy zaskakujesz ją przyjemnymi niespodziankami tak jak w pierwszych miesiącach waszej znajomości? Czy zachowujesz się w jej towarzystwie dokładnie tak samo jak wcześniej?
Mężczyźni to zdobywcy i po zdobyciu danej kobiety traktują jej posiadanie jako pewnik, a przecież kobieta to nie przedmiot, a związek to nie umowa handlowa (mam przynajmniej taką nadzieję, że nie kupiłeś swojej dziewczyny na jakimś targu z imigrantami).
Nie chodzi mi o to żebyś cały czas biegał za swoją partnerką z maślanymi oczami, ale pamiętaj, że kobiety są niezmiernie emocjonalne i dla nich ogromne znaczenie ma masę elementów na które Ty nawet nie zwracasz uwagi.
2. Zasady
Jeśli nie chcesz aby każda wasza rozmowa przekształcała się po chwili w ogromną kłótnię, to musicie ustalić między sobą zasady, których nie możecie łamać jeśli chcecie być ze sobą szczęśliwi.
Problem większości związków polega głównie na tym, że partnerzy mało ze sobą rozmawiają i tak naprawdę niewiele wiedzą o sobie. Ważne żeby zasady o których mówię dotyczyły rzeczy, które są niezmiernie istotne dla Ciebie lub Twojej partnerki i które dotyczą spraw w których nie jesteś w stanie pójść na żaden kompromis.
Jeśli np. nie tolerujesz faktu tak jak ja, że ktoś mógłby bez pytania zaglądnąć w Twój telefon bez Twojej wiedzy to powiedz to swojej partnerce. Ja zawsze mówię, że w przypadku gdy zajrzy w mój telefon bez mojej wiedzy, to jest to BEZAPELACYJNY KONIEC ZWIĄZKU (miałem kiedyś jeden dobrze zapowiadający się związek, który zakończył się właśnie w ten sposób), ale jeśli mnie poprosi to sam jej pokażę wszystko, bo nie mam przed nią nic do ukrycia.
Oczywiście mogą to być zupełnie inne rzeczy, ale ważne jest żebyście oboje byli świadomi wartości i rzeczy, które są niezmiernie istotne dla was nawzajem.
3. Nie krytykuj
Nikt nie jest idealny. Każdy z nas popełnia błędy i z pewnością Twojej kobiecie również się to zdarza. Jeśli jednak na każdym kroku będziesz ją krytykował negował każde jej zachowanie, to tak naprawdę jedyne uczucia jakie wprowadzasz to związku, to te negatywne.
Jeśli to Ty jesteś przez swoją partnerkę cały czas krytykowany, to poinformuj ją, że nie godzisz się na takie traktowanie i jeśli coś jej się nie podoba, to możecie usiąść i o tym spokojnie porozmawiać. Słowne utarczki na każdym kroku donikąd was nie zaprowadzą.
Rozumiem, że mogą Ci się nie podobać pewne zachowania Twojej partnerki, tak jej mogą się nie podobać się pewne Twoje zachowania, ale pamiętaj – wszystko z umiarem. Sam denerwujesz się jak co chwilę zwraca Ci się uwagę, zastosuj więc w tym przypadku zasadę wzajemności.
To tylko wierzchołek góry lodowej jeśli chodzi o związki, ale jeśli chcesz wiedzieć więcej, to z pewnością będziesz wiedział jaki należy podjąć następny krok.
Dodaj komentarz