Dla początkujących adeptów uwodzenia podchodzenie do nieznajomej kobiety i rozpoczynanie z nią rozmowy może wydawać się ogromnym wyzwaniem, które poziomem trudności może dorównywać jedynie nagiej wspinaczce na Mount Everest, ale na szczęście „strach ma wielkie oczy”. Jak zwiększyć skuteczność swoich podejść na początku? Zapraszamy do lektury!
Jak nauczyć się uwodzenia? Trzy błędy przy podejściu.
Przede wszystkim na samym początku chciałbym zwrócić uwagę na jedną bardzo ważną kwestię – podejścia bezpośrednie zostaw sobie na koniec. Jeśli dopiero zaczynasz swoją przygodę z uwodzeniem i dalej masz problemy z zagadaniem do nieznajomej kobiety, to po prostu podejścia pośrednie dają ci o wiele większy margines błędu i tym samym lepsze pole do ćwiczeń.
Nie chcę tutaj zbytnio rozwijać tematu odnośnie tego czym różnią się obie te metody (pisaliśmy o tym wielokrotnie w pozostałych artykułach na naszej stronie, więc jeśli podejście „bezpośrednie” i „pośrednie” nic ci nie mówi, to zachęcam cię bardzo gorąco do ich lektury), a jedynie zwrócić ci uwagę na fakt, że lepiej zastosować to pośrednie na początku.
Jednakże sam fakt, że podchodzisz do dziewczyny i nie ujawniasz od razu wszystkich swoich intencji prowadząc z początku czysto neutralną konwersację wcale nie oznacza, że od razu odniesiesz sukces. Jest kilka rzeczy na które powinieneś zwracać szczególną uwagę i dzisiaj chciałbym opowiedzieć ci o trzech z nich.
1. Jak się witasz?
Zawsze na szkoleniach powtarzam, że gra wstępna zaczyna się tak naprawdę w momencie gdy podajesz dziewczynie rękę na przywitanie i tym samym przyzwyczajasz ją do swojego dotyku już od pierwszych sekund waszej znajomości. Warto więc aby był on odpowiedni. Jeśli podajesz rękę na tzw. „śledzia” czyli praktycznie luźną rękę i nie ściskasz ręki kobiety w żaden sposób (lub robisz to niezauważalnie), to przegrałeś już na samym początku. Zapamiętaj sobie - KOBIETY TEGO NIENAWIDZĄ!
Kobiety lubią zdecydowane i pewny uścisk dłoni – lepiej zrobić to trochę za mocno aniżeli za słabo. Nawet jeśli jeszcze masz braki w pewności siebie, to i tak jesteś w stanie wyćwiczyć swoje przywitanie tak aby było ono pewne i zdecydowane. Nie jest to zbyt trudne, a daje BARDZO WIELE.
2. Nuda
Większość facetów w trakcie pierwszych minut rozmowy pyta się o to skąd jest dziewczyna, gdzie studiuje/pracuje czy też jak ma na imię i czy jest tutaj sama albo w najtragiczniejszej wersji – „jak się bawi?”
Są to pytania przez które jesteś przez nią automatycznie wrzucany do worka „ci nudni kolesie, którzy zawracają mi głowę.” Nieważne jak ciekawą i fascynującą jesteś osobą – jeśli zachowujesz się tak jak większość, to jesteś traktowany tak jak większość. Jest naprawdę ogrom ciekawych tematów, które możesz poruszyć z kobietą, więc dlaczego decydujesz się na te najbardziej banalne. Zresztą odpowiedz sobie szczerze – czy naprawdę na samym początku tak bardzo interesuje cię to jaki kierunek studiuje albo gdzie pracuje?
Jeśli chcesz zacząć odnosić sukcesy na tym polu, to musisz wykazać się choćby odrobiną kreatywności.
3. Zachowaj trochę tajemniczości
Nie musisz od razu na samym początku mówić jak masz na imię, ile masz lat i jaka jest twoja ulubiona potrawa. To nie casting na chłopaka, a odrobina tajemniczości zdecydowanie doda atrakcyjności całej konwersacji. Im mniej o sobie powiesz na początku tym więcej dziewczyna będzie miała do odkrycia w dalszych etapach waszej znajomości.
Jeśli zapyta cię o twoje imię to możesz je jej jak najbardziej wyjawić ale nie ma sensu abyś w tej materii wychodził ze zbytnią inicjatywą. Pamiętaj, że to co jest nazbyt znane zazwyczaj staję się od razu mniej interesujące.
Mam nadzieję, że udało mi się pomóc ci rzucić trochę światła na meandry podchodzenia do nieznajomych kobiet i rozpoczynania z nimi rozmowy. Jeśli tak, to nie czekaj – wyjdź na zewnątrz i rozmawiaj! Nigdy nie wiesz czy to właśnie nie dzisiaj poznasz prawdziwą miłość swojego życia w trakcie niewinnej rozmowy…
autor: Krzysztof Król
Nie potrafisz przełamać strachu przed podejściem samodzielnie? Pomożemy Ci to zmienić! Więcej informacji znajdziesz TUTAJ!
Komentarze
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.