Czasami pomimo tego, że bardzo się starasz i chcesz aby było jak najlepiej w Twoim związku, dochodzi do waszego rozstania. Oczywistym jest, że jeśli byliście ze sobą długo i miałeś wrażenie, że jesteście razem szczęśliwi, to będziesz chciał odzyskać swoją teraz już byłą dziewczyną. Czasami jednak lepiej sobie odpuścić… Kiedy? Zapraszamy do lektury!
Dlaczego ona mnie zostawiła: Kiedy lepiej sobie odpuścić?
To, że związki się kończą nie jest wcale niczym dziwnym ani niespotykanym. W dzisiejszych czasach, gdy ilość rozwodów w całej Europie drastycznie rośnie z roku na rok, rozpad niesformalizowanej więzi jest czymś wręcz normalnym. Nie mnie oceniać czy jest to dobre czy złe. Ważne jest abyś uświadomił sobie, że wcale nie jesteś ze swoim „problemem” osamotniony.
Rozumiem, że w Twoim mniemaniu nie masz sobie nic do zarzucenia i wydaje Ci się, że robiłeś wszystko co tylko mogłeś aby Twój związek należał do tych najbardziej udanych na świecie, dlatego kompletnie nie rozumiesz dlaczego znowu jesteś singlem…
Uważam, że do każdej sytuacji należy podchodzić w konstruktywny sposób, również do rozpadu związku, dlatego zachęcam Cię do lektury darmowych materiałów dostępnych na naszej stronie oraz zapoznania się z darmowymi e-bookami, które możesz pobrać po zapisaniu się na nasz newsletter – myślę, że znajdziesz tam wiele ciekawych informacji oraz wskazówek, które być może wskażą Ci błędy które popełniłeś w swoim związku i pokażą w jaki sposób mógłbyś uniknąć ich w przyszłości.
Czasem jednak najlepszym rozwiązaniem jest odpuszczenie sobie całej sytuacji i iście do przodu ze swoim życiem. Zdaję sobie sprawę, że na początku może Ci się to wydawać dosyć trudne, a wręcz niemożliwe do wykonania, ale jeśli mnie posłuchasz, to zobaczysz z perspektywy czasu, że podjąłeś najbardziej słuszną decyzję z możliwych.
1.Niedopasowanie charakterów
Kiedy lepiej sobie odpuścić? Zdecydowanie w momencie kiedy jesteście całkowicie innymi osobami. Wiem, że istnieje powiedzenie iż „przeciwieństwa się przyciągają”, ale jest to jednocześnie chyba jedno z największych kłamstw jakie dane było mi słyszeć. Nawet jeśli widzisz jakąś parę, która na pierwszy rzut oka jest całkowicie od siebie różna (np. fanka metalu idąca pod rękę z gościem w garniturze), to uwierz mi – na głębszych poziomach świadomości są w wielu kwestiach ze sobą zgodni, np. w podejściu do rodziny, poglądów religijnych, zainteresowań, preferencji kulinarnych itp.
Jeśli podczas swojego związku kompletnie się ze sobą nie dogadywaliście, kłótnie pomiędzy wami były na porządku dziennym, a nawet nie byliście w stanie razem iść do kina, bo każde z was wolało kompletnie inny rodzaj filmów, to niestety ale nie pasowaliście do siebie. Jedynym spoiwem takich związków jest zazwyczaj bardzo udany seks, ale przyznasz mi rację, że to trochę za mało aby stworzyć szczęśliwą i udaną relację, prawda?
2.Ona zdradziła
Co zrobić gdy zdradziła Cię kobieta? Jeśli przyłapałeś swoją kobietę na zdradzie to najlepszym rozwiązaniem takiej sytuacji będzie zakończenie waszej relacji. Nie jest tutaj istotne dlaczego tak się stało. Może to wyniknąć z Twoich licznych zaniedbań w relacji albo prób nadmiernej kontroli (chora zazdrość, która tworzy samospełniającą się przepowiednię).Twoje ego nigdy nie pozwoli Ci zapomnieć ani wybaczyć takiej sytuacji i nawet jeśli uważasz, że jest inaczej, to sam będziesz miał okazję się przekonać jak świadomość jej zdrady będzie Cię prześladowała w trakcie trwania waszego związku, będziesz ją bardzo często wyciągał przy waszych kłótniach (nawet pomimo zapewnień, że tak się nie stanie) i w końcu ostatecznie i tak pewnie ze sobą zerwiecie albo będziecie nieszczęśliwi po kres swych dni.
Czasami jest tak, że mężczyzna jest w stanie żyć z taką świadomością, ale jest bardzo rzadka sytuacja, można więc powiedzieć, że na granicy błędu statystycznego. Zastanów się więc –czy dasz radę żyć z takim ciężarem? Czy ma to sens.
3.Ty zdradziłeś
Jeśli to Ty zdradziłeś swoją partnerkę, to musisz wiedzieć, że jako trener uwodzenia kompletnie nie pochwalam Twojego zachowania. Nie ma żadnych okoliczności łagodzących Twojego czynu. Oznacza to mniej więcej, tyle, że nie byłeś na tyle mężczyzną aby znaleźć sobie kobietę, która spełnia Twoje oczekiwania i wejść z nią w związek…
Jeśli uważasz, że był to jednorazowy wybryk z Twojej strony (nieważne z jakiego powodu powstał) i że więcej się to nie powtórzy, a wyrzuty sumienia nie pozwalają Ci spokojnie spać w nocy, to o ile będziesz w stanie nieść ten krzyż przez resztę waszego wspólnego życia, to możesz dalej trwać w swoim związku. Pamiętaj jednak o tym aby nie informować swojej partnerki o tym, że ją zdradziłeś! To ty zrobiłeś coś złego i nie ma żadnych podstaw aby Twoja partnerka również ponosiła tego konsekwencje żyjąc ze świadomością, że jej partner pewnego razu wylądował w ramionach innej kobiety.
Jeśli natomiast traktujesz swoją kobietę jako nagrodę gwarantowaną podczas gdy co jakiś czas wychodzisz na „łowy” aby poznawać nowe dziewczyny, to zakończ jak najszybciej swój związek! Jesteś przecież prawdziwym mężczyzną, a takiemu nie przystoi krzywdzić kobiety. Zwłaszcza takiej, która Cię kocha i wiążę z Tobą swoją przyszłość, prawda?
Komentarze
Konkretnie, chodzi mi o to, że według mnie, wiele ludzi źle dobiera się w pary, robiąc to niekiedy na siłę, tylko po to, aby nie czuć się gorzej w towarzystwie, że każdy kogoś ma,a tylko ja jestem singlem. Co jak co, ale widząc chłopaka z dziewczyną, którzy siedzą obok siebie, nie odzywając się do siebie, mimo tego, że są w związku, czy wysłuchując narzekania kolegów i koleżanek, jaki ich parter jest zły, czy widząc dziewczynę, która niemalże wzrokiem zjada innego chłopaka, mimo to, że idzie z innym chłopakiem za rękę, nie widzę, w tych związkach szczęścia, tylko jakieś wielkie nieporozumienie .
Nie ma co idealizować wobec potencjalnej sympatii, ale nie warto również na siłę wiązać się z kimś, tylko po to, aby nie czuć się gorszym od innych. "Lepiej poczekać według mnie na coś konkretnego, niż brać się za byle co, a potem tylko narzekać".
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.