Wiosna w pełni, wszędzie przechadzają się zakochane pary, koledzy, którzy są singlami co i rusz umawiają się na kolejne randki a ty dalej jesteś singlem? Masz wrażenie, że wszyscy dookoła ciebie kogoś mają tylko ty jesteś sam? Masz już dosyć tej sytuacji i chciałbyś to zmienić, ale kompletnie nie masz pomysłu jak? Myślę, że mam dla Ciebie kilka ciekawych informacji. Zainteresowany? W takim razie zapraszam do lektury!
Uwodzenie i podryw: Dlaczego nie wychodzi mi z kobietami?
Jeśli obecnie jesteś w takiej sytuacji jak opisałem powyżej, to nie przejmuj się – pamiętam jak sam żyłem w taki właśnie sposób. Był nawet taki moment, że zacząłem się na poważnie zastanawiać czy nie ciąży nade mną jakaś klątwa… No bo skoro wszyscy dookoła jakoś dawali radę, a ja wcale jakiś mega brzydki czy głupi nie byłem, to w akcie desperacji zacząłem szukać wyjaśnienia tej całej sytuacji w zjawiskach paranormalnych.
Dzisiaj wiem już dlaczego wtedy tak właśnie wyglądało moje życie i wcale mnie to nie dziwi. Chciałbym dzisiaj podzielić się z tobą moimi spostrzeżeniami, które być może uchronią cię przed błędami, które popełniłem trochę czasu wstecz.
1. Głodny nie zostanie nakarmiony
Im dłużej jesteś sam tym bardziej stajesz się zdesperowany aby znaleźć sobie w końcu tą drugą połówkę albo chociaż przespać się z jakąś dziewczyną zamiast w samotności oddawać się masturbacji przed monitorem swojego komputera. Zdradzę ci teraz bardzo ważną tajemnicę – KOBIETY WYCZUWAJĄ W TOBIE TĄ DESPERACJĘ. Niestety, ale smutna prawda jest taka, że są o wiele bardziej spostrzegawcze niż mężczyźni w kwestii odczytywania mowy ciała oraz mimiki twarzy, a twoja długotrwała samotność bardzo wyraźnie odzwierciedla się w twojej mowie ciała, mimice twarzy oraz tonacji głosu w trakcie rozmowy.
Nie jest to w żaden sposób cecha atrakcyjna dla kobiet, a wręcz przeciwnie. Nikt w końcu nie lubi ludzi desperacko czegoś potrzebujących. Pomyśl jakie uczucia żywisz względem bezdomnych, którzy proszę Cię o kilka złotych na ulicy. Podobnie wyglądasz w oczach kobiet gdy prosisz je o odrobinę ich zainteresowania oraz uwagi dla twojej osoby.
Jak to zmienić? Zmień swoje nastawienie. Zamiast traktować każdą napotkaną kobietę jako potencjalną partnerkę albo dziewczynę do łóżka skup się na samej przyjemności płynącej z rozmowy z nimi oraz poznawania ich. Wymaga to oczywiście odrobiny pracy nad własnymi przekonaniami oraz umiejętnościami związanymi z uwodzeniem, ale myślę, że jeśli wykażesz odrobinę zaangażowania to na naszej stronie znajdziesz sporo darmowych materiałów, które pomogą ci to osiągnąć.
2. Komplement goni komplement
Większość mężczyzn, którzy nie radzą sobie z kobietami mają również problem z poczuciem własnej wartości oraz pewności siebie. Jest to zrozumiałe – w końcu jeśli od dłuższego czasu nie nawiązałeś bliższej relacji z żadną przedstawicielką płci pięknej to zaczynasz sam w siebie wątpić. W takiej sytuacji kobiety (a zwłaszcza te atrakcyjne) najczęściej wydają się nam być istotami z innego świata, niemalże boskimi, na które zwykły, szary mężczyzna po prostu nie zasługuje.
Stąd w trakcie rozmowy z nimi pojawia się uczucie lęku oraz obezwładniającej bezradności, które faceci starają się ukryć pod zaskakującą ilością marnej jakości komplementów skierowanych w stronę kobiety licząc, że takim zachowaniem zaskarbią sobie jej łaski. Pomyśl – jeśli według ciebie nie zasługujesz na atrakcyjne kobiety, to komplementując je zbliżasz się do nich czy jeszcze bardziej pogłębiasz dystans pomiędzy wami?
Założę się, że jesteś fascynującą osobą (nawet jeśli w chwili obecnej tego nie dostrzegasz) i masz naprawdę sporo do zaoferowania kobietom, więc nie musisz starać kupować sobie ich uwagi tanimi komplementami, które z pewnością słyszały już setki razy w ciągu swojego życia. Prawdziwe i skuteczne komplementy są wypowiadane przez mężczyzn niezwykle rzadko i w bardzo oszczędny sposób.
Zamiast silić się na kreatywność w tym temacie popracuj nad poczuciem własnej wartości – przyniesie ci to o wiele lepsze efekty.
3. Dystans
Wiesz co oddziela przyjaciela od kochanka? Kontakt fizyczny. Musiałem usłyszeć bardzo wiele razy „zostańmy przyjaciółmi” od kobiet, które nieudolnie starałem się poderwać przy różnych okazjach zanim zrozumiałem to proste prawo rządzące relacjami damsko – męskimi.
Jeśli od dłuższego czasu masz problemy z uwodzeniem kobiet, to pewnie w trakcie rozmowy z nimi praktycznie nie inicjujesz kontaktu fizycznego, a jeśli już starasz się coś osiągnąć w tej materii, to jest on tak delikatny, sztuczny i niezdecydowany, że aż bije po oczach swoją niestosownością… mam rację?
Nie chodzi o to abyś od razu ją całował, pieścił delikatnie palcami jej skórę na całym ciele czy też namiętnie przytulał – na to wszystko przyjdzie jeszcze czas. Zacznij od dotyku przyjacielskiego, który jest całkowicie pozbawiony podtekstu seksualnego – podanie ręki na przywitanie, przybicie „żółwika”, położenie całej dłoni na plecach gdy drugą ręką chcesz jej coś pokazać itd. Małymi kroczkami przyzwyczajasz ją do swojego dotyku i tym samym posuwasz waszą znajomość naprzód. Kobiety mają o wiele cieńszą i wrażliwszą skórę od mężczyzn dlatego wszelki kontakt fizyczny sprawia im o wiele większą przyjemność…
Zrozum, byłem kiedyś w takiej sytuacji jak ty jesteś teraz, więc doskonale rozumiem mieszankę smutku, poczucia beznadziei oraz złości, którą obecnie odczuwasz. Jeśli tylko wykażesz się odpowiednim zaangażowaniem i zaczniesz działać zamiast użalać się nad sobą, to wkrótce twoje życie zmieni się nie do poznania. Wiem co mówię, bo sam przez to przechodziłem. Siedząc przed komputerem i marząc o lepszym jutrze niczego nie zmienisz.
Powodzenia !
autor: Jan Gajos